Zebraliśmy się wczoraj w około 20 osób, aby świętować Jare Gody - Równonoc Wiosenną, podczas której pora ciemna przechodzi w jasną. Pogoda w miarę nam dopisała, skropił nas lekki deszcz, a w oddali słyszeliśmy pierwsze w tym roku pomruki burzy :)
Podczas Jarych Godów ważną tradycją jest przygotowanie pisanek. Nie składamy ich do Ognia, lecz do specjalnie wykopanych Ust Matki Ziemi. Część pisanek oczywiście zjadamy podczas biesiady.
![]() |
Czy wiecie, jak trudno jest kupić gotowy mazurek bez napisu "Alleluja"?! |
Pleciemy również Gaiczek i przyozdabiamy go czerwonymi wstążkami z bibuły.
Wieniec ten pojawi się również na święcie Jarowita (to już za miesiąc!) oraz na Kupale, gdzie zostanie rozerwany na części i każdy z uczestników obrzędu będzie mógł zabrać jego kawałek do domu. Podczas procesji z Gaiczkiem śpiewamy dość długą pieśń:
Gaiczek zielony...
Gaiczek zielony...
Gaiczek zielony...
Gaiczek zielony...
Nie musimy chyba wspominać o przygotowaniu kukły Marzanny! W poprzednich latach paliliśmy ją w ogniu, ale od kiedy świętujemy na plaży jest ona topiona w morzu.
Pytacie nas czasem, co z legalnością ognia na plaży. Otóż trzeba się wystarać o pozwolenie w odpowiednim urzędzie - na naszym terenie są to Gdański Ośrodek Sportu i w Urząd Morski w Gdyni. Za pierwszym razem zdobycie pozwolenia trochę trwało, ale jako że jesteśmy grzeczni i nie śmiecimy, z czasem ta ścieżka biurokratyczna bardzo się skróciła. Pewnie wpisali nas do tajnego kajeciku zaufanych petentów :) Drewno kupujemy w markecie budowlanym w ilości "cały bagażnik samochodowy".
![]() |
Panowie nieźle się narąbali, żeby nam było ciepło :) |
Pytacie nas też, czy można na obrzęd zabrać psa. Można, byle z ostrożna. Wczoraj mieliśmy przyjemność obrzędować i biesiadować z absolutnie przeuroczym, grzecznym psem, który łasił się do nas jak kot, a reaguje na imię... "Koń". Podczas całej biesiady zwędził tylko jedną kiełbaskę :) Pamiętajcie jednak, że nie każdy pies dobrze zareaguje na głośne śpiewy i wykrzykiwanie "Sława!".
Po obrzędzie siedzieliśmy jeszcze do około 21-szej i rozmawialiśmy o sprawach bardziej i mniej istotnych.
Następny obrzęd już 20. kwietnia - wypatrujcie wydarzenia w naszych mediach społecznościowych :)