2024-09-11

Mała pobożność codzienna

Czy zastanawiałaś się kiedyś co właściwie oznacza to całe „bycie rodzimowiercą”? Dumałeś się na co Ci wierzenia i zabobony Przodków mijając sklep AGD? Albo czy miałaś kiedyś tak, że wróciłaś ze święta czując się „pogańską Słowianką”, a następnego dnia – trzeba było iść do biura i magia prysła? Jeśli tak – to ten tekst jest dla Ciebie.

Zacznijmy od przyznania, że żyjemy w czasach dziwnych i dość przebodźcowanych, w których zdałoby – brak miejsca na starożytne kulty i ich duchy. Z jednej strony jest laicyzacja i ogólny dystans do zjawiska religii w ogóle, a z drugiej – żyjemy w świecie pełnym technologii i zjawisk obcych tradycyjnemu postrzeganiu świata. Jak w tych okolicznościach odnaleźć Bogów?


Zacznijmy od drobnych aktów pobożności. Wychodząc z domu pozdrów Niebo, Słonejko, Ziemię – części Przyrody, w których przejawiają się Wielcy Bogowie. Ale to nie wszystko. Ostatecznie największym problemem są te najbardziej „nietradycyjne” elementy współczesności, jak choćby praca przy komputerze. Pierwszym krokiem, możliwym do wykonania dzięki animizmowi, jest przyjęcie do wiadomości, że ta wyciskarka soków za barem – też ma swoją duszę. Może mniej potężną i ciekawą niż duch szalejącej za oknem burzy, ale jednak – duszę. Nawet nie musisz z nią od razu gadać; na początek wystarczy uświadomienie sobie, że ona też stanowi część duchowego continuum. Podobnie stojąca w kącie szafa czy Twoje zostawione pod kaloryferem przemoczone trampki. Ale miało być o „drobnych aktach pobożności”. Tu najłatwiej mają osoby czujące szczególną więź z konkretnym Bogiem czy Bogami: spróbuj poświęcić Im swoją pracę. Serio. Przystępując do pracy powiedz coś w rodzaju „Bogini X, Ciebie czczę najwięcej, więc teraz będę starał się jak najlepiej wykonywać swoją pracę, żeby pokazać Ci, że porządny ze mnie człowiek”. I do roboty. A po skończonej pracy możesz podziękować za to, co Ci się szczególnie udało (ewentualnie poprosić o zrozumienie nauki płynącej z porażek i ich przyczyn). W samym zaś miejscu pracy (jeśli masz taką możliwość) możesz postawić posążek czy obrazek przedstawiający Twojego patrona.

Nie poczułeś z żadnym z Bogów silniejszej więzi z niż z pozostałymi? Jesteś dopiero początkująca i jeszcze nie wiesz? W takim razie można skupić się na którymś z Bogów, najbliższych wykonywanej pracy, albo Twojemu wiekowi i stanowi społecznemu (panna, mąż i ojciec itd.). A jeśli już naprawdę nie wiesz – spróbuj zwrócić się do Boga Ognia, Swarożyca. W czasie obrzędów to On przyprowadza nam pozostałych Bogów i Przodków, to przez Niego przekazujemy Im nasze żertwy. Możesz Go więc poprosić, żeby przekazał Twoje prośby temu Bogu czy Bogini, którzy byliby Twych spraw najbliżej.