Swadźba

Radosne wydarzenie, jakim jest związek małżeński obfituje w wiele pięknych obrzędów oraz zwyczajów. Tradycyjnie dwoje oblubieńców nazywa się łado i łada = „oblubieniec” i „oblubienica” [4 s.74]. W czasie uroczystości pierwszy drużba (w Polsce: kociuba) niesie pięknie przystrojone drzewko weselne [4 s.50]a na ucztę pieczone jest specjalne pieczywo – korowaje [4 s.56].


Powodzenie dla Pary Młodej


W słowiańskim obrzędzie swadziebnym istotne znaczenie ma zjednanie sobie sił Przyrody. Oblubienica jest przyprowadzana nad wodę, gdzie pije czaszę na cześć duchów i rzuca w toń pierścień [1 s.217]. Słowianie bałkańscy zaś rzucają do wody ofiarę podczas wesela [3 s.122], a Ukraińcy wróżą o szczęściu małżeńskim, rzucając nitki na wodę [2 s.393]. Nowo zaślubiona Bułgarka idąca rankiem po pokładzinach po wodę musi uderzyć pokłon przed Słońcem, nim jej zaczerpnie [2 s.442]. Jadąca na ślub dziewczyna poleska rzuca – jako ofiarę dla złośliwych duchów – suszone owoce gruszy na każde napotkane rozstaje dróg [2 s.279]. Jej rodzice zaś błogosławią działanie słowami [2 s.698]: „Niechaj Tobie Bóg da szczęście i dolę, i życie długie”. W guberni woroneskiej para młoda obchodziła jeszcze w XIXw. stary dąb i składała pod nim ofiarę [1 s.220].


Bezpieczeństwo Oblubieńców


W czasie obrzędu Swadźby wykonuje się wiele zabiegów, mających oddalić potencjalne duchowe zagrożenie. Jednym z takich zabiegów weselnych jest właśnie czynienie hałasu. Istotnym zabiegiem jest również okrążanie orszaku przez któreś z rodziców państwa młodych, czy przez znaczniejszego godnością weselną członka orszaku [2 s.322]; okrążający ma czasem w ręku bat, częściej obraz święty, chleb lub sól. Okrążanie ma na celu wytworzenie kręgu ochronnego.

Licznym zabiegom podlega sama para młoda. Dla ochrony od uroku obsypywani są solą [2 s.314]. Okazuje się, że najskuteczniejszym środkiem ochronnym jest tu ich własna odzież, w którą Rusini zatykają igły i szpilki [2 s.310]. Rodopski pan młody zawiązuje na swym pasku dwa węzły – z przodu i z tyłu [2 s.318]. Głowę panny młodej stroją blaszki i dzwoneczki [2 s.333], a Rosjanie dodatkowo nakładają na nią sieć rybacką – dla zabezpieczenia od czarów [2 s.318].

— Na podstawie opracowania Przemysława "Mamrota" Króla


ŹRÓDŁA:

  1. Aleksander Gieysztor „Mitologia Słowian” Toruń 2006
  2. Kazimierz Moszyński „Kultura ludowa Słowian – t. II, cz. 1.” Warszawa 1967
  3. Joanna i Ryszard Tomiccy „Drzewo życia” Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza 1975
  4. Marek Certwiński, Marek Derwich „Herby, legendy, dawne mity” Wrocław 1989