Trojdzielność


Dla Rodzimowierstwa bardzo istotną kwestią jest tzw. trójdzielność, która w dużej mierze definiuje to, jak zbudowany jest świat, a w szczególności jego sfera duchowa. W wyobrażeniu szamańskim osią całego świata i wszystkiego, co znamy jest Drzewo Kosmiczne. Jego korona znajduje się w Niebie, pień w Świecie Środkowym, a korzenie w Podziemiach [5 s.153]. U naszych Przodków poświadczony jest podobny podział [1 s.69][4 s.67], co potwierdza wiele źródeł, w tym  relacja o szczecińskim Trygławie, który [1 s.148] „(...) trzema zawiaduje państwami, to jest nieba, ziemi i podziemia (...)” oraz wyraźnie trójdzielna struktura posągu „Światowida ze Zbrucza”Z czasów nam bliższych wiele informacji dostarczają również przekazy ludowe dotyczące nieba i piekła, czyli schrystianizowanej wizji świata duchowego Słowian. [2][3][4 s.67]. A jak zbudowany jest duchowy świat Słowian? Jego częściami składowymi są świat Górny, Dolny oraz ten, w którym znajdujemy się my. 

Świat górny


Górny świat zamieszkują Bogowie [5 s.165]. W różnych mitologiach odnaleźć tam możemy Słońce i Księżyc (choć ten przynależy częściowo do Dolnego Świata), a także miejsce pracy Boga-Kowala (porównaj: Swarog). Najniższa warstwa Nieba ma być bardzo podobna do Świata Środkowego – jest tam jednak pięknej, a życie jest łatwiejsze. Zgodnie z dotyczącą zaświatów zasadą odwrotności, kiedy na ziemi jest noc, tam jest dzień, a kiedy na ziemi jest lato – tam jest zima. Natomiast najwyższe niebo jest mieszkaniem Gospodarza Wszechświata. Jest to niedostępne miejsce, skąd wypływa podtrzymująca egzystencję kosmosu energia, a Najwyższy z Bogów kieruje losami świata.  Wielu współczesnych rodzimowierców używa dla Górnego świata nazwy Prawia – („prawo”, „prawić (o czymś)”, „wprawić (np. w ruch)”, albo „wprawiać (się w czymś)” miejsca, z którego pochodzą wszelkie zasady i prawa którymi cały świat się kieruje oraz źródło siły napędowej dla istnienia.


Świat Dolny


W wielu mitologiach jest swoistym przeciwieństwem Świata Górnego. Dotrzeć do niego można z nurtem kosmicznej rzeki lub po korzeniach Drzewa Świata. Trafiają tam zmarli, którzy wiodą żywot podobny ziemskiemu – choć bogatsze i szczęśliwsze. To, co w Świecie Środkowym zniszczone, martwe i stare, w Świecie Dolnym jest całe, żywe i młode. Coraz niższe rejony Dolnego Świata są coraz straszniejsze i coraz groźniejsze duchy je zamieszkują. Na samym dnie mieszka zaś sam Władca Podziemi. Przez wielu rodzimowierców Świat Dolny nazywany jest także Nawią – to kraina „za morzem” [2 s.143], [9 s.103], a jej władcą i Opiekunem jest Weles.

Trójdzielność jest niesamowicie obszernym i interesującym tematem, dlatego wszystkich zainteresowanych zachęcamy do zapoznania się z Małym Słowianinem , w którym Przemysław "Mamrot" Król, bazując na źródłach, szczegółowo omówił zagadnienie.


— Na podstawie opracowania Przemysława "Mamrota" Króla


ŹRÓDŁA:

  1. Aleksander Gieysztor „Mitologia Słowian” Toruń 2006 
  2. Adam i Barbara Podgórscy „Wielka księga demonów polskich” Katowice 2005
  3. Leonard Pełka „Polska demonologia ludowa” Warszawa 1987 
  4. Joanna i Ryszard Tomiccy „Drzewo życia” Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza 1975 .
  5. Andrzej Szyjewski „Szamanizm” Kraków 2005